NA KRANIEC EUROPY - FRANCJA - dzień 4

CANILLE - PAS DE LA CASA - AX-LES-THEMES -  CARCASSONNE - NARBONNE - VALRAS PLAGE


TRASA 240 km MAPA

Do Francji prowadzi płatny tunel, a za tunelem robi się jaśniej, ale chwila co jest i tak niewiele widzimy, gdyż akurat wjechaliśmy w chmury. Za tunelem zatrzymujemy się by porobić trochę zdjęć i już szczęśliwi, że przekroczyliśmy granicę wesoło jedziemy dalej. Ale hola hola nie tak szybko. Kilka kilometrów dalej zatrzymuje nas patrol graniczny (zatrzymują wszystkie obce rejestracje) z pytaniem co przewozimy. Po krótkiej rozmowie jedziemy dalej.















Jesteśmy na wysokości około 1500m – mimo chmur słońce próbuje się przetrzeć więc i widoki coraz lepsze. Za Ax- les Themes znów wspinaczka na Col du Chioula (1430) i znów chmurki – na przełęczy jest parking – miejsce chyba popularne jako punkt wyjścia do spacerów po okolicznych górach
Teraz czeka nas droga do Carcassone – oczywiście bocznymi dróżkami. Miejscami czuć już jesień – w końcu zbliża się już wrzesień.












Carcassone – niezwykły zamek, jedyny w Europie otoczony podwójnymi murami. To ufortyfikowane miasto góruje nad okolicą. Do dziś zachowały się dwa rzędy fortyfikacji, które otaczają niewielki miasteczko zamieszkane przez około 350 osób. Pierwsze mury obronne zbudowali Rzymianie w III/IV wieku, drugie w XIII wieku. Dzięki tym podwójnym murom gród był nie do zdobycia, ponieważ po przejściu przez pierwsze mury wróg wpadał w pułapkę pomiędzy obwarowaniami.


















Jest to dość popularne miejsce, gdyż odwiedza je corocznie około 3 milionów osób Jest tu tłoczno, ale można również znaleźć miejsca gdzie nie ma nikogo. Rynek i okoliczne uliczki tętnią życiem, ale pomiędzy murami jest cisza i spokój.












Teraz nad morze do Valras Plage przez Narbonne.