POMYSŁ NA WEEKEND - nad morzem 3



POBIEROWO – ŚWIERZNO – STUCHOWO – GRYFICE -  TRZYGŁÓW – PŁOTY -  TRZEBIATÓW – POGORZELICA – NIECHORZE - REWAL – TRZĘSACZ
 

TRASA 115km – MAPA

Widać, że Pobierowo jest już zdecydowanie większą miejscowością turystyczną. Na każdym rogu wynajem pokoi – tylko czemu nikt nie odebrał telefonu – pewnie tylko sezonowo.


Przy zejściu na plażę zaatakowała nas jakaś ruda kitka – no tak teraz gdy nie ma ludzi może czuć się swobodnie.


Dzisiaj z rana (9) nawet mrozik szczypał w nos, teraz nadal trzyma się na piasku.





Jakby ktoś jeszcze nie wiedział, którędy do plaży to zaprowadzą go znaki :)






 
Świerzno oferuje zabytkowy kościół ryglowany z XVII wieku - trafiony i dwór myśliwski – nie trafiony.

 
Na zachodnim krańcu wsi Stuchowo znajdziemy piękny pałac rodu von Plötzów, wokół którego rozciąga się park (ktoś był tu latem??). Wnętrza nie dane nam było zobaczyć.







Do starego miasta w Gryficach można wjechać poprzez bramę, a potem zrobić rundkę piechty lub samochodem, opuszczając je dokładnie w tym samym miejscu.







Na rynku można w międzyczasie dostać kolorowego zawrotu głowy :)






W Trzygłowie pomiędzy jeziorem Pierwszym i Drugim przycupnął pałac od XIX w. w posiadaniu rodziny von Thaddenów. Z jednej strony na bramie wisi zakaz wjazdu, natomiast „od lewej” jest droga dojazdowa. Plac jest spory – nie wiem co jest w środku bo nawet pan google jest w tym kiepski














W Płotach trafiliśmy do nowego zamku, otoczonego parkiem. Zamek tradycyjnie zamknięty.







  W pobliżu znajduje się też kościół Przemienienia Pańskiego.




Trzebiatów jest dość starym miastem – z prawami miejskimi już w XIII wieku. Na rynku jest ratusz z wewnętrznym dziedzińcem. 










Wieża kościoła pod wezwaniem Macierzyństwa Najświętszej Marii Panny o wysokości 90m pełniła kiedyś funkcję latarni morskiej. Obecnie mieści się tam taras widokowy.




Baszta Prochowa i 2,5km mury miejsce bardzo przydawały się w średniowieczu gdyż miasto było dość „zadziorne” :)





Dalej to już tylko morze i morze – no może niezupełnie :)




Pogorzelica z obiadami z 4zł – strach się bać :D





W Niechorzu w końcu wyszło słońce. Nad jeziorem Liwia Duża – koło szkoły jest parking. W sezonie płatny, ale poza nim całkiem ciekawe miejsce na postój.( 54.094109,15.082328)







Koło latarni morskiej w Niechorzu powstał Park Miniatur Latarni Morskich. 







Wzdłuż nabrzeża poprowadzona jest ścieżka biegnąca do latarni morskiej.










Rewal to turystyka – miasteczko ze ścisłą zabudową (wąskie uliczki)– deptakiem – tarasem widokowym i kalwariami – jedne z nielicznych czynnych.







Trzęsacz – jest pałacyk (hotel) z parkiem, naprzeciwko niego kościół – no właśnie pamiętałam, że warto tam zobaczyć kościół tylko zapomniałam, że chodziło o ruiny nad morzem…. ehh ta moja skleroza….



Zejście na plażę w Pustkowie kończy naszą dzisiejszą pętlę.

  


 
Jeszcze tylko wieczorny spacer na deptak – taka maleńka miejscowość (123 mieszkańców) a tak urozmaicona w okresie świątecznym. Pod Bałtyckim Krzyżem Nadziei, który stanowi kopię krzyża z Giewontu – ustawiono szopkę – a uliczki mienią się kolorowymi światełkami. HAPPY HAPPY NEW YEAR :)







Brak komentarzy: