NA KRANIEC EUROPY - WŁOCHY - dzień 2

SAN REMO - GENOVA - CREMONA - BRESCIA - LAGO DI GARDA - TRENTO 

 

TRASA 460km -  MAPA


Noc spędziliśmy na maleńkim campingu gdzieś za San Remo. Mieliśmy tam doborowe towarzystwo tzn był jeden rowerzysta i my. Camperem chyba nie udało by się tam wjechać gdyż camping położony jest na zboczu z bardzo stromym choć krótkim podjazdem. Wieczorem mieliśmy niesamowite widoki na pobliski port a jako, że była pełnia to mogliśmy się nimi zachwycać również w nocy. Natomiast rano obudził nas świt słońca. 

 










Jeszcze trochę wzdłuż wybrzeża, ostatni rzut oka na morze i powoli zaczynamy nasz powrót przez góry - dlaczego tędy - bo akurat na mapie wyglądało, że najbliżej, a to że droga szerokości osobówki plus i nic więcej to już inna sprawa.
 












A co to znowu morze? Nie to Lago di Garda, które objeżdżamy zachodnim brzegiem przejeżdżając niestworzoną ilość tuneli - warto, najlepiej jechać powolutku i szukać miejsc do przystanięcia. Zbocza gór w tym świetle wyglądają cudnie. Choć zapada już zmrok udaje się jeszcze znaleźć ujęcia.