BAŁKAŃSKIE KOPYTKA - BUŁGARIA - dzień 13

SLIVEN - NOVA ZAGORA – STARA ZAGORA – PLOVDIV – BELOVO – BOROVEC  SAMOKOV – DUPNICA – BLAGOEVGRAD – PROMAHONAS 


TRASA 450 km - MAPA

Poranek budzi nas pięknym słońcem. Jest dość wcześnie a nam się już nie chce spać. Śniadanie zjemy gdzieś w drodze. Kierujemy się na Starą Zagorę, przewodnik nie znajduje w niej nic ciekawego dla nas – chwila namysłu i już mamy plan na dzień dzisiejszy. Wczoraj Bułgaria zraziła nas trochę do siebie zatem obieramy ciut inny plan niż pierwotny.



Mijamy Zagorę, po kilkunastu kilometrach wpadamy na autostradę, po drodze Plovdiv 



Z autostrady zjeżdżamy na Velingrad – dalej od zeszłego roku są tu jakieś objazdy więc odbicie na Borovec
Byliśmy tam 2 lata temu wchodząc na Musalę




tym razem jesteśmy pogniewani z Bułgarią – szukamy ciekawszych miejsc, może dlatego że ostatnio zwiedziliśmy już sporo, a wczorajsza przygoda nie nastraja optymistycznie. Wpinamy się po serpentynach, przed Borovec jest niewielki parking (42 16.844, 23 38.859) z możliwością nabrania lodowatej wody z czego skrzętnie korzystamy, gdyż zapasy się kończą. Dopiero podróżując w ten sposób człowiek potrafi docenić i oszczędzać wodę….




Potem już znaną drogą na Sandarski i Dupnicę, tam wjazd na drogą Sofia - Promahonas i mkniemy pomiędzy TIR’ami ku południowemu słońcu, które coraz mocniej daje nam się we znaki. Jeszcze tylko tankowanie – wiadomo im dalej na południe tym ropka będzie droższa niestety.