BAŁKANY OSIOŁKIEM 2 - GRECJA - dzień 18

SVELINGRAD - ORESTIADA - SOUFI - ALEXANDROUPOLI - KAVALA


 TRASA 320 km -  MAPA

Skoro już jesteśmy na południu Bułgarii, a mamy jeszcze kila dni, wstępujemy do słonecznej Grecji. Zobaczymy jak tutaj kraj wygląda. Jedziemy główną drogą – nuda.


Granica z Turcją biegnie rzeką. W niektórych miejscach jest tak blisko, że można zobaczyć miejscowości po tureckiej stronie.
 

Dalej na południe znów główna droga – nuda;) tylko od czasu do czasu jakaś miejscowość.
 


No nareszcie widać morze, jest nadzieja. Są widoki bo boczna drogą wiedzie wzgórzem. Zostawiamy główną i skręcamy na boczna drogę.
 









I stado kóz się trafi.
 


W końcu morze.


Znów odjeżdżamy w głąb lądu i przejeżdżamy przez rzekę.
 




I znów spotkanie z owcami – tym razem bliższe.
 

Przed Lagos znajduje się klasztor na wyspie. Na parkingu można zostać na dłużej.
 




Na noc zatrzymujemy się na małym parkingu w Kalavi. Mamy nawet towarzystwo.
 

Brak komentarzy: