BAŁKANY OSIOŁKIEM 2 - RUMUNIA - dzień 10

CALAFAT - ORDOVA - DUBOVA - DETA - JEBEL


TRASA 350km - MAPA

W międzyczasie byliśmy w Bułgarii i północnej Grecji. Na promie spotkaliśmy Czecha, który pracuje w Grecji i stopem wracał do kraju, chciał się z nami zabrać, ale niestety u nas na tyle łóżeczko rozłożone więc nie było gdzie. Musiał szukać dalej. Dunaj rzeczywiście w tym miejscu jest dość szeroki. Dopływamy do Rumunii. To nie koniec naszych opłat za przekroczenie granicy promem (nigdy więcej) teraz kasują jeszcze 7 euro za opłatę portową, dalej jest znak zakazu wjazdu 1,5t. Osiołek ma 2,5t to jedziemy objazdem no i tam znów chcą skasować 5euro niby za przejazd „obwodnicą”. Na szczęście w ostatniej chwili zauważamy, że opłata obowiązuje dla samochodów powyżej 3t. Pan oczywiście nie przyjmuje do wiadomości, że auto ma mniej – przekonuje go dopiero dowód rejestracyjny – wkurzony puszcza nas w końcu. A czas goni – sobota popołudniu a na poniedziałek rano muszę być…




Na drogę powrotną wybieramy wzdłuż Dunaju. Jedziemy – dużo ruchu wahadłowego. Ale dzięki temu mamy czas na robienie zdjęć. Po lewej widać Serbię (może kiedyś) póki co po przyjemnościach w 2006 roku jakoś nie mam przekonania.


Co chwila mijają nas patrole graniczne. Timisoara 207 km – ale raczej nie naszą trasą:. Po drodze mijamy  Ordovę jedyne miasteczko nad Dunajem - dalej już same wioski – jeśli są. Za Ordova przełom już nie taki piękny – a może dlatego, że zaczyna się szarówka, a miejsca na nocleg brak. 













Za Dubova droga się pogarsza – szuter, spotykamy za to autokar, jeden z niewielu pojazdów na tym odcinku drogi. To trochę chyba zapomniany rejon. Co jakiś czas mijamy jedynie patrole graniczne. Po drodze kolejne przejście z Serbią.



W Oravice jesteśmy już po zmroku, ciemno a…. do głównej (59) jeszcze 50 km. Ciągle kołacze nam w głowie nie jeździć po zmroku, ale nie mamy wyjścia – czas… między dziurami koło północy docieramy do głównej – no tu można nawet nocą;) pierwsza restauracja jest nasza… wstajemy o świcie. 



Brak komentarzy: