BAŁKANY OSIOŁKIEM - GRECJA - dzień 12

PETROTHALASSA - ERMONII - GALATAS - POROS - METHANA - EPIDAUROS - AKROKORYNT - KORYNT - LOUTRAKI

 

TRASA 220km -  MAPA

Po drodze jeszcze przed Ermonii trafiamy na kaplicę cmentarną z pięknymi malowidłami. 



Ermonii tu również cumuje wiele jachtów. Dalej jadąc wybrzeżem po prawej mamy Hydrę – chyba coś tam płonęło. W tej okolicy drogi nie należą do najlepszych – wąsko, kręto i dziurawo.






Na pewno warto zawitać do Galatas skąd rozpościera się wspaniały widok na wyspę Poros, która znajduje się około 500m od brzegu.  








 

Kolejny punkt to Methana - miasto uzdrowiskowe z wodami siarkowymi – szybko z niego uciekaliśmy. Osiołek spotkał się również ze swoim dziadkiem.
 







Wróciliśmy w okolice Metamorfosi. Po prawej widać na dole plażę więc skręcamy – ale tą drogę odradzamy gdyż jest bardzo stromo i wąsko między domami. Lepiej pojechać dalej koło kapliczki po prawej można uzupełnić wodę i za nią skręcić w prawo po około kilometrze drogą w prawo im dalej nią tym lepiej, fajna plaża, kilka drzewek – można zostać.





 

Okolice Nea Epidaurous



Antyczne Epidauros
 
















Akrokorynt (otwarty do 15,  mimo, że przewodniki piszą, że dłużej, bezpłatny) dojazd zachodnim zboczem dość krętą ale dobrą droga. Na górze spory plac. Rozciąga się stąd panorama 360° przy dobrej widoczności nawet do 60 kilometrów (polecamy) Przed podjazdem na wzgórze jest oznaczenie na plac dla camperów w miejscowości. 










Zjeżdżamy do starożytnego Koryntu i dalej przez miasto na kanał – tym razem widzimy go od dołu. Jest tu ograniczenie na moście, który wynurza się z wody 3 lub 3,5t niestety nie pamiętam.
Loutraki – zatłoczone.
Na noc zatrzymujemy się przy restauracji „Panorama” i mamy piękny widok na zatokę i Korynt 










Zazwyczaj kanał mija się tak.









Brak komentarzy: